Współcześnie
coraz częściej antykonsumpcjonizm jest postawą, która inspiruje artystów do aktywności
twórczej. Walka z nieuzasadnionym nabywaniem produktów jest niezwykle istotna,
ponieważ nietrudno zaobserwować jak szybko to nastawienie zdobywa rzesze „wyznawców”.
Świat sztuki podejmuje wiele działań: począwszy od performensów, przez grafiki,
obrazy, aż po filmy rodzi się ruch oporu, próbujący przestrzec przed złudnymi
ideami sprzedawanymi w materialnej (i nie tylko) formie, nakręcając błędne koło
marketingu i poczucia konieczności nieumotywowanego realną potrzebą posiadania,
obrazowo przedstawionej na grafice poniżej:

Autorem tej
grafiki jest Steve Cutts, znany z animowanych filmików, które jakiś czas temu
były tak zwanymi viralami. Jego kreska, charakterystyczna, bo inspirowana
kreskówkami z lat 20 jest bardzo wyraźną cechą jego twórczości. Cutts jest
utytułowanym grafikiem i ilustratorem pochodzącym z Londynu. Materiały przez
niego tworzone posiadają wyraźny rys koncepcyjny: przedstawiają apokaliptyczną
wizję świata i społeczeństwa owładniętego konsumpcjonizmem,
chciwością, korupcją, co nieuchronnie prowadzi do zagłady. (cytat)

Próba
obnażenia strategii, jaką kierują się marki w pracach Cuttsa jest ukazana w
skrajny sposób, nie znaczy to jednak że jest nieprawdziwa. Poprzez
apokaliptyczne, pararelne składniowo rezprezentowanie przyszłości odbiorca
zostaje skonfrontowany z rzeczywistością, w której z pewnością nie chciałby
żyć. Korzystanie z nasycenia barw w filmach animowanych jego produkcji
zostajemy podprogowo podłączeni do wyzwalacza emocji, skupiając się na
negatywnych aspektach tego, jak może wyglądać przyszłość. Ciemne, nienasycone
kolory momentalnie wyzwalają negatywne odczucia, jasne i ciepłe z kolei
pozwalają się odprężyć. Taka zabawa barwą tym bardziej konstytuuje
nieuchronność katastrofy. Jawne odniesienia do konkretnych marek sugerują
sposób, w jaki napędza się błędne koło konsumpcji.
Ta tematyka nie jest jednak tylko i wyłącznie tematem jego prac. Warto wspomnieć
także o oczywistej krytyce takich aspektów współczesnego świata jak; niszczenie
środowiska przez wielkie koncerny (co w jego twórczości wyraźnie łączy się z konsumpcjonizmem,
szczególnie produktów elektronicznych), hejt w sieci, tak zwany wyścig
szczurów, szerząca się obojętność wobec drugiego człowieka będąca efektem
wpatrywania się w ekran telefonu. Toposów do opisu jest wiele, wzajemnie przeplatają
się one w materiałach portretując możliwy wygląd przyszłego społeczeństwa. Chciałabym
skupić się jednak na konsumpcjonizmie oraz metodach jego przedstawienia.

Ważne zagadnienie
przedstawione w filmie „Happiness” dotyczy tego, w jaki sposób tytułowe
szczęście można uzyskać. Społeczeństwo w pigułce traktujące brand jako
wyznacznik wartości, również człowieka staje się bezładną falą ogarniętych
zakupoholizmem szczurów. Konsument pozornie odporny na powab jednego produktu
łatwo daje się uwieść innym. Taki sposób krytyki konsumpcjonizmu, opierający
się na potępiającym reprezentowaniu konkretnych marek nie ewaluuje przyczyny,
jaką jest akt zakupu. Nie przedstawia tego, w jaki sposób można bronić się
przed tak agresywną agitacją konsumenta, na jaką pozwalają sobie firmy należące
do każdego działu gospodarki. Krytyka ogranicza się do ukazania efektu kuli
śnieżnej, prowadzącej do nieuchronnej katastrofy.

Jednocześnie Cutts
nie ujmuje w żaden sposób aktywizmu, jaki mógłby zaistnieć w takim świecie.
Wszyscy bohaterowie są przeraźliwie bierni lub popierają model społeczeństwa
oparty na szkodliwym poczuciu konieczności ciągłego nabywania produktów. Jego
apokaliptyczna wizja przyszłości szokuje, a wprowadzanie na moment rzeczywistości
alternatywnej, będącej idylliczną wizją tego, jak mogłaby ona wyglądać
paradoksalnie pieczętuje tę negatywną fantasmagorię. Problem, jaki napotyka
odbiorca w tego typu tekstach kultury jest przedstawianie skrajnego zjawiska,
bez wartości edukacyjnej, którą mogło by być podsunięcie pomysłu młodemu i
podatnemu odbiorcy co można zrobić, by do tak przedstawionej rzeczywistości nie
doszło. Próba uświadomienia złudnego wpływu konsumpcjonizmu na społeczeństwo
zostaje przedstawione w radykalny sposób, portretując bierność lub, co gorsza
postawę antagonistyczną.

Cutts nie
zadaje pytań, przedstawia gotowe odpowiedzi. Są one jednak skrajne w wydźwięku
i stanowią mocny argument przeciwko kontynuowaniu takiego stylu życia, jakie wykształciło
sobie współczesne środowisko. Łańcuch, będący drogą do konsumpcjonizmu obejmuje
wiele innych aspektów, mających wpływ na świat: zasoby naturalne, zwierzęta a
także ludzi. Taka reprezentacja przyszłości może skłonić do refleksji nad
kondycją współczesnego człowieka i dalej: społeczeństwa. Mnie jednak
pozostawiła w stanie depresyjnym, który nie sprzyja wytwarzaniu pomysłów jak
można do takiej przyszłości nie dopuścić. Mimo pozornie bardzo krytycznej
opinii uważam, że jego twórczość jest bardzo istotna w dyskursie przedstawiającym
możliwe zmiany w zachowaniu ludzi i na wielu poziomach zmusza do refleksji nad
kondycją współczesnego społeczeństwa.
Komentarze
Prześlij komentarz